Tak jak pisałam w poprzednim poście że ogród mi pochłania dużo pracy, więc chcę pokazać wam kilka zakątków z mojego ogrodu który jest moją kolejną pasją. W maju i czerwcu jest najpiękniejszy, wtedy lubię pić poranną kawkę na łonie natury :)
Anka, aż mnie zatkało! Rozmarzyłam się wieczorową porą. Ogród masz, jak bajki! Takie cudo, że choć z natury nie jestem zazdrosna, to muszę przyznać, że jako kobieta wychowana na łonie natury i mieszkająca w blokowisku... no cóż - ściska mnie w dołku. To chyba nie tylko tęsknota, ale i zazdrość, niestety!
Pięknie:) Ja mam na razie cały rozkopany,ponieważ jestem w trakcie robienia ogrodzenia,więc może w przyszłym roku dopiero uda się doprowadzić ogród do ładu:)
Aniu ale masz świetny ,zadbany ogród.Pięknie tam i widzę,że sporo pracy jest przy tym,więc jesteś usprawiedliwiona z nieobecności na blogu haha:)Cudownie tak spędzać czas dbając o roślinki,bo jakby nie było to też jest pasja, o którą trzeba dbać. Miej nocki:)
Witaj Aniu, Piękny ogród. Takie cudowne miejsca pozwalają oderwać się choć na chwilkę od biegnącego świata. Z pewnością dużo pracy włożyłaś, by był taki uroczy Bardzo sympatyczny blog, więc zostanę na dłużej:) Pozdrawiam!
Anka, aż mnie zatkało!
OdpowiedzUsuńRozmarzyłam się wieczorową porą. Ogród masz, jak bajki! Takie cudo, że choć z natury nie jestem zazdrosna, to muszę przyznać, że jako kobieta wychowana na łonie natury i mieszkająca w blokowisku... no cóż - ściska mnie w dołku. To chyba nie tylko tęsknota, ale i zazdrość, niestety!
Pięknie:) Ja mam na razie cały rozkopany,ponieważ jestem w trakcie robienia ogrodzenia,więc może w przyszłym roku dopiero uda się doprowadzić ogród do ładu:)
OdpowiedzUsuńJa go pielęgnuję od ugorów (13 lat)wszystko sadziłam maleńkie, wtedy jeszcze iglaki były drogie. A teraz już take wielkie, jak ten czas szybko leci :(
OdpowiedzUsuńChyba się wproszę na kawkę u Ciebie. Nie wiedziałam, że masz taki piękny ogród.
OdpowiedzUsuńWiola! już dawno Cię zapraszałam,zawsze możesz zajść,Zapraszam
UsuńAniu ale masz świetny ,zadbany ogród.Pięknie tam i widzę,że sporo pracy jest przy tym,więc jesteś usprawiedliwiona z nieobecności na blogu haha:)Cudownie tak spędzać czas dbając o roślinki,bo jakby nie było to też jest pasja, o którą trzeba dbać. Miej nocki:)
OdpowiedzUsuńślicznie u ciebie,bardzo mi się podoba,a kawka na łonie natury to również moje ulubione zajęcie-super
OdpowiedzUsuńMasz piękny ogród,wymaga pracy ,ale jak dla mnie ,to widzę że dla Ciebie też czysta przyjemność:)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚliczny ogród, pięknie zagospodarowany i
OdpowiedzUsuńwypielęgnowany, od razu widać, że włożyłaś w niego dużo pracy :)
Aniu masz cudowny , zielony ogród :) Mój też w tej chwili pochłania mi mnóstwo czasu :)
OdpowiedzUsuńKawa w takim otoczeniu smakuje na pewno lepiej,bardzo ładny ogród masz:))
OdpowiedzUsuńWitaj Aniu, Piękny ogród. Takie cudowne miejsca pozwalają oderwać się choć na chwilkę od biegnącego świata. Z pewnością dużo pracy włożyłaś, by był taki uroczy
OdpowiedzUsuńBardzo sympatyczny blog, więc zostanę na dłużej:)
Pozdrawiam!
Ślicznie.Kocham przyrodę i ładne ogrody. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń