Taboret został odnowiony na zamówienie P. Uli ,która uwielbia wzory serwetek typu Vintage.
Tak szczerze, to nie wiedziałam jak się wziąć za siedzisko taboretu aby miał jakiś wygląd, ale pomału wzór do wzoru, i coś tam się stworzyło. Myślę że P.Uli się spodoba :)
Rewelacyjny:) Wykonałas go bardzo pomysłowo, powiedziałabym nawet, że pasuje i do nowoczesnych wystrojów i do retro....pięknie:)No i ten kotek w tle aranżacji milus:)Pozdrawiam, isza
OdpowiedzUsuńAniu kochana,ale to przepięknie wykombinowałaś ,dla mnie to takie retro w dawnym tylu ,normalnie nie wiem co powiedzieć.Ja na Twoim miejscu to bym sobie zrobiła cały komplet takich taboretów a nie tylko dal Pani Uli która będzie z pewnością zachwycona,ale również sobie:)
OdpowiedzUsuńTaborecik ekstra.
OdpowiedzUsuńPięknie wyszedł :)
OdpowiedzUsuńŚliczne wyszedł taborecik po renowacji ;)
OdpowiedzUsuńTaboret ozdobiłaś rewelacyjnie, bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny pomysł na renowację!
OdpowiedzUsuńAniu, taboret wyszedł świetnie.
OdpowiedzUsuńWitam! Taboret wygląda świetnie i jestem pewna, że będzie się podobał Pani Uli :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAniu, taboret świetny, a Twój kociak rzeczywiście przypomina mojego Czarka :) pzdr
OdpowiedzUsuńPodziwiamy, wygląda cudnie.
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny na moim blogu. Podglądałam rano Twoje prace w technice decoupage, która od dawna mnie fascynuje, ale jeszcze nigdy nie odważyłam się jej spróbować. Na razie dojrzewam do pierwszego podejścia, bo podobnie jak u Ciebie i mnie kilka przedmiotów mogłoby zyskać nową młodość. Podziwiam i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny! Podoba mi się uzyskany efekt ;)
OdpowiedzUsuńSuper taborecik! Uwielbiam to w decoupage że daje tak wiele możliwości...właściwie nie ma granic! Pozdrawiam ciepło!
OdpowiedzUsuńSuper stołek. Aż szkoda siadać :)
OdpowiedzUsuńsuper taboret, ale kot to prawdziwe cudeńko
OdpowiedzUsuńTaboret bardzo ładnie wygląda:)
OdpowiedzUsuń